Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 28

Wyciągnąłem rękę w jej stronę, dostrzegając błysk strachu w jej oczach. "John, co ty próbujesz zrobić?" zapytała, jej głos przepełniony paniką.

"Pamiętaj, że to jest profesjonalne środowisko," ostrzegła stanowczo. "Jeśli przekroczysz jakiekolwiek granice, nie zawaham się cię zwolnić, a nawet areszt...