Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 27

W tej chwili jej postawa była pełna nieśmiałości, jednak mogłem dostrzec przyspieszenie jej oddechu, pewny znak rosnącej złości.

"Zdaje się, że czerpiesz przyjemność z dręczenia mnie," oskarżyła.

Z oburzeniem rozkazała, "Dość! Przestań nagrywać."

Spełniłem jej polecenie, wciskając pauzę. "Jak sob...