Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 265

Powiedziałem, "W pewnym sensie."

Ella zapytała, "Co dokładnie?"

Odpowiedziałem, "To nie jest wygodne, żeby o tym tutaj rozmawiać..."

Twarz Elli się skomplikowała. "Nie powinieneś tak myśleć."

Szybko wyjaśniłem, "Nie, pani Martinez, źle mnie zrozumiałaś. Porozmawiajmy w twoim biurze lub gdzieś w ...