Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 248

"Odjechał?" zapytałem.

"Tak," odpowiedziała Rita.

"Byłaś ze mną przez cały ten czas?" zapytałem.

"Tak, martwiłam się, że możesz zwymiotować i się zadławić."

Dobroć Rity była jak delikatny deszcz, odżywcza, ale cicha. Zanim to zauważysz, już trudno się od niej oderwać.

"Gdzie jest nasza córka?" ...