Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 217

„Myślisz, że twoi rodzice mnie polubią?”

Rysowała palcami kółka na mojej piersi, co mnie łaskotało. Złapałem ją za rękę, żeby przestała się bawić. Gdyby dalej mnie drażniła, na pewno by mnie sprowokowała do intymności.

W rzeczywistości, trzymając ją w ramionach, już wystarczająco się powstrzymywał...