Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 208

Otwierając drzwi, zobaczyłem, że Marry Walker siedzi na podłodze i czyta książkę. Jej pokój był różowy, na podłodze leżał koc, a w powietrzu unosił się przyjemny zapach. Białe róże, które jej podarowałem, stały na stoliku nocnym.

"Jak tu wszedłeś? Gdzie jest mój brat?" zapytała, zauważając mnie, wy...