Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 174

Jenny była zarówno niespokojna, jak i bezradna, łzy płynęły po jej twarzy. "Małżeństwo jest w porządku, ale na razie nie możemy tego ujawnić. Gdy tylko się go pozbędę, wtedy ogłosimy to całemu światu."

Wiedziałem, że to powie.

Westchnąłem, podszedłem do niej i podniosłem ją. Usiadła na moich kolan...