Read with BonusRead with Bonus

178

Zajęło to prawie tydzień, ale Naimh w końcu odtajała. Nie przestaliśmy się kochać (ta dziewczyna była nie do zaspokojenia), ale dopiero w piątek wróciła do swojej zwyczajnej, kochanej siebie, zamiast mrużyć oczy i rzucać mi lodowate spojrzenia na mój widok. Jakby musiała mnie nienawidzić przez okreś...