Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 294 Sojusz

Punkt widzenia Mary Morgan

Tym razem śmiech był inny, zimniejszy i bardziej złowrogi, z niebezpiecznym ostrzem.

"No cóż, chyba muszę powiedzieć tak."

Moje oczy natychmiast się rozjaśniły, a serce, które prawie przestało bić, wznowiło swój rytm, gdy usłyszałam te słowa!

Wiedziałam, że się zgodzi!...