Read with BonusRead with Bonus

Rozdział dwudziesty siódmy

Wsadziłem ręce do kieszeni i rozejrzałem się, byliśmy na szczycie schodów.

"Domino, posłuchaj..." zacząłem, a ona skinęła głową, patrząc mi w oczy. Zauważyłem, że jej policzki były lekko zarumienione.

"Chciałem ci to powiedzieć, ale wiesz, zostaliśmy przerwani... Więc to, co chcę powiedzieć, to że...