Chapter




Chapters
Prolog
Rozdział pierwszy
Rozdział drugi
Rozdział trzeci
Rozdział czwarty
Rozdział piąty
Rozdział szósty
Rozdział siódmy
Rozdział ósmy
Rozdział dziewiąty
Rozdział Dziesiąty
Rozdział jedenasty
Rozdział dwunasty
Rozdział trzynasty
Rozdział czternasty
Rozdział piętnasty
Rozdział szesnasty
Rozdział Siedemnasty
Rozdział osiemnasty
Rozdział dziewiętnasty
Rozdział dwudziesty
Rozdział dwudziesty jeden
Rozdział dwudziesty drugi
Rozdział dwudziesty trzeci
Rozdział dwudziesty czwarty
Rozdział dwudziesty piąty
Rozdział dwudziesty szósty
Rozdział dwudziesty siódmy
Rozdział dwudziesty ósmy
Rozdział dwudziesty dziewiąty
Rozdział trzydziesty
Rozdział trzydziesty pierwszy
Rozdział trzydziesty drugi
Rozdział trzydziesty trzeci
Rozdział trzydziesty czwarty
Rozdział trzydziesty piąty
Rozdział trzydziesty szósty
Rozdział trzydziesty siódmy
Rozdział trzydziesty ósmy
Rozdział trzydziesty dziewiąty
Rozdział czterdziesty
ROBIĘ!

Zoom out

Zoom in

Read with Bonus
Read with Bonus

Rozdział dwudziesty piąty
PERSPEKTYWA JADENA
„Jaden, kochanie” – powiedziała mama. „Jak mogłeś?”
„Nie chcę tego i mówiłem ci, że impreza powinna zostać odwołana!” – powiedziałem, przewracając się na swędzącym łóżku w pokoju gościnnym.
„Jaden, proszę, błagam cię” – powiedziała.
Zignorowałem ją. Potem zapadła cisza.
„Czy ...