Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 697

„Czy nie mówisz, że to nasz dom?” Oczy Chloe były czerwone i mokre. Uśmiechnęła się lekko i powiedziała, „Nie chcemy się kłócić. Wróćmy i porozmawiajmy. Możemy się zrozumieć, a nasze dziecko może się urodzić.”

Gdy tylko Aman rozluźnił brwi, jego twarz znów przybrała ciemny wyraz.

„Więc zamierz...