Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 585

Ragib milczał, wpatrując się w okolicę przed sobą. Ostatnim razem, gdy wracał z tawerny, spędził tu noc.

„Czy możemy zapytać, młody panie, czy... bardzo zależy ci na Zoyi?”

Żyły na czole Ragiba drgnęły. „Co za bzdury wygadujecie? Wierzycie, że mogę was obu zastrzelić?”

„Nie denerwuj się, młody pa...