Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 2205

Oczy Zoyi były czerwone, i skinęła głową.

Jej ślub miał się wreszcie odbyć dzisiaj, a osoba, którą kochała, miała dzisiaj wejść do sali ślubnej! Przeszłość, przeszłość, co trzeba puścić, co trzeba puścić, za co trzeba wziąć odpowiedzialność, poniesie to w przyszłości, a co trzeba wziąć, poniesie to...