Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 2202

Zamrugała swoimi dużymi oczami i spojrzała na drugą stronę. "Och, kiedy wujek się ożeni?"

"Więc..." Ragib, który kucał na kolanach, podrapał się po brodzie. Nagle na jego ustach pojawił się złośliwy uśmiech. "A może zapytasz go sama?"

"Okay!"

Myślała, że kiedy zostanie dziewczynką od kwiatów, nat...