Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 66 Przestań udawać, Pokaż swoje karty!

Głos Williama był miękki, z przepraszającym uśmiechem.

Jednak sprawił, że wszyscy w sali szpitalnej zamarli.

Szczególnie Margaret, która patrzyła na Williama jakby zobaczyła ducha, a potem, czując się jakby jej ciało było pokryte kolcami, wybuchła przekleństwami, "William, nikt by cię nie pomylił z ...