Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 291 Tło Abigail

W tym momencie zadzwonił telefon Williama!

To był George!

Natychmiast odstawił szklankę wody i wyszedł z sali, mówiąc: "George, jak poszło..."

Głos stopniowo zanikał.

Margaret, która siedziała niespokojnie, obserwowała, jak William odstawia szklankę i poczuła ulgę.

Na szczęście William jej nie ...