Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 267 Zejdź mi z drogi

Wtedy William zakręcił ich obu w powietrzu kilka razy!

Żaden normalny człowiek nie byłby w stanie wykonać takiego ruchu!

Ci dwaj łysi osobnicy, którzy tylko gadali, ale brakowało im działania, nie mogli znieść surowego traktowania przez Williama i szybko stali się niespokojni. Kiedy William niedba...