Read with BonusRead with Bonus

ROZDZIAŁ 242

ZIMA

Twarz taty poczerwieniała, żyły pulsowały na jego czole. Jego pięści były zaciśnięte tak mocno, że myślałem, że może zmiażdżyć własne ręce.

„Ty… ty kochasz moją córkę?” Jego głos ryczał, trzęsąc ścianami.

„Co za bzdury! Nawet nie wiesz, co to jest miłość, Zion – nie rozpoznałbyś jej, gdy...