Read with BonusRead with Bonus

ROZDZIAŁ 200

ZION

„No i co teraz?” mruczę, patrząc na jej spuchnięte od pocałunków usta.

„Gdzie skończyliśmy?”

Wciąż jest bez tchu, z policzkami zaróżowionymi tą delikatną, niewinną czerwienią, która doprowadza mnie do szaleństwa.

Jakby była zszokowana tym, co właśnie zrobiliśmy.

Jakby nie odwzajemniła moje...