Read with BonusRead with Bonus

ROZDZIAŁ 156

ZIMA

Serce wali mi w piersi, podchodzi do gardła, a palce mam jak z lodu.

A myśli pędzą jak szalone.

Nie chcę mu ufać - nie po wszystkim, co się stało. Zbyt wiele razy się sparzyłam i nie pozwolę, by to się powtórzyło.

Ale dlaczego posunął się do tak wielkich starań, by przeprosić?

Co z tego ma...