Read with BonusRead with Bonus

ROZDZIAŁ 151

ZIMA

„Cindy,” wycedził, jego głos niebezpiecznie niski.

Ona nadal nie rozumiała aluzji. A może naprawdę była aż tak cholernie głupia.

Uśmiech Cindy tylko się pogłębił, gdy kręciła kosmyk włosów wokół palca, zupełnie niewzruszona.

„Tak, kochanie?” przeciągnęła, cała fałszywa niewinność.

Zion...