Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 225

Nathan w końcu się zgodził, bo czuł, że jest mi dużo winien, więc postanowił wrócić do domu i pomóc mi w kilku sprawach. Wyraźnie widziałem, że Nathan niechętnie wracał do domu, tego rodzaju bezradnego wyrazu twarzy nie dało się udawać. Po kolacji poprosiłem Nathana, żeby wrócił do domu i się spakow...