Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 87

*Zaczęli znowu iść korytarzem, który powoli zmieniał się w inną scenę. Odanya trzymała się ramienia ojca, uśmiechając się, gdy podekscytowana opowiadała o balu, na który się wybierali. Ojciec śmiał się z jej żartów, gdy szli w kierunku zamku. Nagle zatrzymał się i uniósł nos do góry. Odwrócił głowę ...