Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 115

Aiden pocałował ją w szyję. „Sasha, Javier jest w drodze z Melissą.”

Zamarudziła i przewróciła się na brzuch, żeby krzyknąć w poduszkę. Aiden szybko wyskoczył z łóżka, wiedząc, że za kilka sekund zacznie się miotać. Nie zawiodła go, a on zaśmiał się, kręcąc głową.

„Nie jesteś rannym ptaszkiem, Ash.”...