Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 668 Sprawiedliwe traktowanie

Miłość Eugeniusza była głęboka, ale cicha. Nie trzymałby Tate i nie płakał jak Barbara, ale jego miłość do niej była równie silna.

Tate zacisnęła usta i spojrzała na Eugeniusza, mówiąc: "Tato."

Jej głos był trochę zachrypnięty. W pamięci Tate nigdy wcześniej nie nazywała nikogo w ten sposób.

Tera...