Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 61 Ponownie osiągnęła punkt kulminacyjny na jego penisie.

Kości Nicole wydawały się zamienić w galaretę, a jej kończyny drżały słabo. Świat przed nią błyskał jasnym światłem, a wszystko stopniowo stawało się odległe. Bezgraniczne morze, pływające ryby, a nawet jej mąż stojący za nią...

Nicole nie mogła już utrzymać swojego ciała w pionie i dysząc, osunęła ...