Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 56 Dziwna atmosfera

Niepewnie, Nicole nie mogła rozpoznać, czy zapach pochodził z pościeli, czy unosił się z ciała Roberta.

"Czy Nicole dobrze spała zeszłej nocy?" mężczyzna zapytał beztrosko, jakby prowadził zwykłą rozmowę.

"...Spałam dobrze," odpowiedziała Nicole, przygryzając wargę z trudnością.

Za każdym razem, gdy...