Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 200 Trudne decyzje

Nie mogła mu się w najmniejszym stopniu przeciwstawić przy swojej obecnej kondycji fizycznej.

Dyszała ciężko, jedna ręka oparta o jego pierś. Po chwili w końcu przemówiła: "Nie mogę tu zostać na noc. Muszę wrócić do swojego pokoju."

Gdy tylko Robert to usłyszał, jego zimne oczy natychmiast pociemnia...