Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 188 Zapal ogień

Gdy płomyk zaiskrzył, serce zaczęło bić coraz szybciej, jakby ktoś nagle włączył dmuchawę. Robert delikatnie przygryzł wargę, w końcu puścił jej rękę i położył ją z powrotem na kierownicy.

Jednak Nicole nie zabrała swojej ręki. Odwróciła dłoń i lekko pocierała wypukłość przez jego spodnie. Wyraz t...