Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 397 Jesteś po prostu chory

Kanapa jest wystarczająco przestronna, a oświetlenie dobre.

Natalia bez słowa popchnęła go, myśląc, że jest zbyt wybredny!

"Czego jeszcze chcesz?"

Gabriel powiedział, "Nie mogę tu po prostu siedzieć. Chcę usiąść tam; tam jest wygodniej."

Nie chciał siedzieć na wózku inwalidzkim.

Natalia zatrzym...