Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 154 Zły nastrój Jacksona

Na parkingu szpitalnym, zanim samochód zdążył zaparkować, Jackson kazał mu odjechać ze szpitala.

Ciśnienie w powietrzu w samochodzie było najniższe, a wyraz twarzy Jacksona na tylnym siedzeniu nie różnił się od zwykłego, ale Terry czuł destrukcyjną i przytłaczającą atmosferę.

Myślał, że po tym, ja...