Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 61 To Twoje dziecko, Huh

Chociaż na drodze był niewielki korek, Teresa i Liam dotarli na lotnisko z zapasem czasu, pojawiając się około 19:40. "Jesteśmy trochę wcześnie. Może napijemy się czegoś tam?" Liam zaproponował cicho, zerkając na zegarek, zanim zauważył sklep z napojami dogodnie usytuowany blisko wyjścia z lotniska....