Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 275

"Czym ci groził?" zapytał Gabriel z niepokojem.

Patrząc na niego, Teresa przygryzła dolną wargę, "Właściwie, kiedy byłam w Jenie, zawsze mnie ścigał, ale nigdy nie zwracałam na niego większej uwagi i traktowałam go jak zwykłego przyjaciela.

"Dotknął cię?" Gniew w ciele Gabriela znów się nasilił.

...