Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 274

Po pocałunku, który wylądował na policzku Teresy, nastrój Briana nagle się poprawił, gdyż nie próbowała się opierać ani walczyć.

Z uśmiechem pełnym satysfakcji w końcu odwrócił się i ruszył w stronę drzwi. Patrząc na niego, Teresa odetchnęła z ulgą.

"Teresa, nie każ mi długo czekać." Gdy doszedł d...