Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 57 - Magda

Perspektywa Hope

Oboje wyskoczyliśmy z łóżka i spojrzeliśmy przez okno. Z tej strony nic nie widzieliśmy.

„Reece, mów do nas!” Callum krzyknął przez link.

„Nie wiem jeszcze... wydaje się, że to pochodzi z cel” odpowiedział.

Chwyciłam pierwsze ubrania, jakie zobaczyłam, to był strój treningowy, ...