Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 529 Nieszczęście weselne

Fiorello był tym razem naprawdę zadowolony, zarówno z jedzenia, jak i z ciepła miękkiego uścisku.

Potem oboje leżeli na kanapie, Maggie wtulona w jego ramiona, żartobliwie ganiąc, "Nasycenie rodzi pragnienie."

Ciężki oddech Fiorello palił Maggie w ucho i szyję, szepcząc, "Naprawdę nie chcę już iść...