Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 497 Zawsze po cichu chronił

Gregory nie potrafił tego wyjaśnić, a Fiorello nawet nie próbował przejmować się wyrazem twarzy Gregory'ego. Po prostu podniósł nogę i opuścił klub.

To, co naprawdę drażniło Gregory'ego, to postawa Fiorello. Bez względu na to, co Gregory robił, nie mógł sprawić, by Fiorello choć trochę się przejął....