Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 307

James starał się być miły, ale Amelia i Henry nie mieli na to ochoty. Pokręcili głowami stanowczo, ale uprzejmie.

"Mamy inne sprawy do załatwienia, więc nie zostaniemy," powiedziała Amelia.

James wyglądał na zdezorientowanego. "Jak jedzenie we własnym domu może być uznane za naruszenie prywatności...