Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 267

Mark ostatnio czuł się dość niespokojny.

Więc zebrał kilka osób i zorganizował jedną ze swoich zwykłych dużych imprez, zapraszając Henryka.

Szczerze mówiąc, nie spodziewał się, że Henryk się pojawi. Henryk zazwyczaj nie znosił tego typu wydarzeń.

Ale w tym roku było inaczej. Kiedy Amelia pojawiła...