Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 256

"Henry, to tylko prawdopodobieństwo," naczelnik próbował go uspokoić.

Henry nie odpowiedział, tylko kręcił długopisem między palcami, pogrążony w myślach.

Naczelnik zauważył nagłą zmianę nastroju Henry'ego. Było to zrozumiałe; kto nie byłby wstrząśnięty perspektywą przedwczesnej śmierci?

Po kilku...