Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 62

Czytałam wiadomość od pana L raz za razem, za każdym razem czując większe podekscytowanie niż poprzednio. Serce biło mi szybciej, gdy przewijałam z powrotem do zdjęcia, które mu wysłałam. Musiałam przyznać — to było najgorętsze zdjęcie, jakie kiedykolwiek zrobiłam.

Kiedy sięgnęłam po czerwoną szmin...