Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 36

Isabella's pov

Kiedy się obudziłam, pokój był skąpany w delikatnym blasku porannego światła, które przenikało przez zasłony, tworząc spokojną atmosferę, która natychmiast podniosła mnie na duchu. To był dzień, w którym w końcu miałam spotkać mistrza. Wszystko wydawało się niezwykle piękne, powietrz...