Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 80: Krwawy kamień

„Jak mogłeś mi to zrobić, Nikolasie?” Tessa patrzyła na niego ze złością; jej oczy były pełne życia i zaczerwienione, jakby płynęła przez nie świeża krew. Wiedziała jednak, że Nikolas nie blefuje, broniąc Rakizy. „Nigdy nie zapominaj, że jestem twoją matką, a matka zawsze ma rację!” Wypuściła Rakizę...