Read with BonusRead with Bonus

ROZDZIAŁ 105

Kiedy wróciliśmy do domu, wszedłem do środka i poszedłem do kuchni, żeby coś zjeść.

Stałem w kuchni, myśląc o tym, jak stałem tam, patrząc, jak tamci trzej biją Ashby'ego, i nawet nie drgnąłem.

Takie rzeczy, jak krzywdzenie innej osoby, kiedyś mnie przerażały. Ale teraz, w ogóle mnie to nie martwi...