Read with BonusRead with Bonus

Zostań

Cameron podjechał około drugiej, z Mikem za kierownicą. Zakładałam, że lecimy gdzieś samolotem, bo w mieście jeszcze nie było tak zimno w tym sezonie. Był połowa września, więc przypuszczałam, że jedziemy gdzieś wyżej nad poziomem morza albo dalej na północ.

Nowy Jork miał rześką pogodę o tej porze...