Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 775 Spisek

"Hej, chodź z nami," powiedział jeden z policjantów, podchodząc do Nathaniela z kajdankami w ręku.

Nathaniel był w szoku.

Nie zrobił nic złego, więc dlaczego ci policjanci byli u jego drzwi?

I chcieli go skuć.

Instynktownie cofnął się o krok. "Musi być jakiś błąd, to nie ja."

"Czy jesteś Nathan...