Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 50 To jest laboratorium, a nie przedszkole!

Marcus parsknął, "Skąd wzięłaś pieniądze na te Pigułki Witalności? I kto ci je sprzedał?"

Esme zająknęła się, "Po prostu od jakichś handlarzy ziołami, którzy sprzedali mi je tanio. Lila poczuła się dużo lepiej po ich zażyciu, więc kupiłam trochę dla Feliksa! Wydałam na nie sporo kieszonkowego! Napr...