Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 275 Pieniądze Aleksandra były pieniędzmi Katarzyny

Przynajmniej Katarzyna była nadal gotowa dać mu szansę.

Katarzyna spojrzała na Aleksandra, z figlarnym uśmiechem na twarzy. "Naprawdę nie musisz tego robić, wiesz."

Aleksander przechylił lekko głowę, aby spojrzeć na Katarzynę, która siedziała na klombie.

Jej oczy błyszczały jakąś magią, która spr...