Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 265 Łapanie Aleksandra i Katarzyny w przytulaniu

Evander był zupełnie roztrzęsiony. "Nie płacz. To wszystko moja wina!"

W drodze tutaj, Evander dużo myślał. Jego życie do tej pory było bałaganem; jedyne, co miał, to jego badania. Jeśli chodziło o jego córkę, nie miał pojęcia, jak się zachować, żeby jej nie zdenerwować. "Juniper, nie przychodziłem...